Duma i uprzedzenie- Jane Austen
Wydawnictwo i data: Prószyński i S-ka 2006-01-01
Ocena: * * * * *
Opis wydawcy:
Na początku zeszłego stulecia niezbyt zamożny ojciec pięciu córek nader często musiał zadawać sobie pytanie: kiedyż to w sąsiedztwie pojawi się jakiś odpowiedni kawaler? A kiedy już się pojawił, następowały dalsze perypetie, które Jane Austen z upodobaniem opisywała.
"Duma i uprzedzenie" uważana jest za arcydzieło w dorobku tej angielskiej pisarki, głównie dzięki zabawnym, zgoła dickensowskim opisom postaci głupich i niesympatycznych. Znajdujemy tu także melancholijną refleksję nad władzą pieniądza i znaczeniem pozycji społecznej, decydujących o życiu młodej panny; a przede wszystkim znakomity, powściągliwy styl, doskonale oddający harmonię opisywanego świata...
"Duma i uprzedzenie" uważana jest za arcydzieło w dorobku tej angielskiej pisarki, głównie dzięki zabawnym, zgoła dickensowskim opisom postaci głupich i niesympatycznych. Znajdujemy tu także melancholijną refleksję nad władzą pieniądza i znaczeniem pozycji społecznej, decydujących o życiu młodej panny; a przede wszystkim znakomity, powściągliwy styl, doskonale oddający harmonię opisywanego świata...
Moja recenzja:
Jeden przymiotnik pasuje jak ulał do tej książki i z chęcią wam go zdradzę – SYMPATYCZNA. Taka właśnie była od samego początku po ostatnie strony. Tacy byli bohaterowie, akcja, jej miejsce … wszystko przywoływało ogromny uśmiech na usta czytelnika i sprawiało, że „Dumę i uprzedzenie” czyta się z największą przyjemnością.
Zacznijmy od tego, jak bardzo „na czasie” jest książka z 1813r. Mimo, że od jej napisania minęło wiele lat, ciągle potrafię wskazać podobne problemy, zachowania, charaktery w naszym społeczeństwie. Czasem, podczas lektury, przypominałam sobie moich znajomych i z chęcią porównywałam ich do książkowych bohaterów. W książkach cenię sobie realizm, więc powieść J. Austen zyskała ogromnego plusa, a sama autorka jest przeze mnie szczerze podziwiana za stworzenie tak genialnego, ponadczasowego dzieła.
Samych bohaterów polubiłam tak bardzo, że smutno, a przede wszystkim trudno, było się z nimi pożegnać. Z ogromną chęcią przeczytałabym o ich dalszych losach. Jane Austen doskonale poradziła sobie z kreowaniem ich charakterów. Nikt nie wydawał się „bez wyrazu”! Każde działanie podejmowane przez Jane, Elżbietę, czy innych było uwarunkowane ich cechami. ( chciałabym za to bić brawo autorce). Choć wszyscy bez wyjątku przypadli mi do gustu, moim wybrakiem serca został pan Darcy. Ciągle przewracałam strony, nie mogąc się doczekać wzmianek o nim samym.
Nie mogę też nie wspomnieć, jak wartościowa jest ta książka pod względem historycznym. Mimo że, na pierwszy rzut oka, powieść wydaje się być babskim romansidłem, pod tą przykrywką czai się wiele informacji na temat życia ludzi w XIXw. Możemy więc wyciągnąć troszkę wiedzy na temat społeczeństwa i zabłysnąć, na przykład na lekcji historii :D
Ogromną zaletą książki jest humor. Już na początku wspomniałam, że czyta się ją z uśmiechem, ale niektóre fragmenty, sprawiają, że staje się on jeszcze szerszy. Wiem, że strasznie słodzę i jak każda książka, „Duma i Uprzedzenie” ma swoje wady, ale nie potrafię i nie chce teraz ich wymieniać, bo są one tak małe, że nie warto.
Podsumowując, książka jest świetna, zabierajcie się do czytania, a ja z czystym sercem stawiam pięć gwiazdek!
Ocena: 8,9/10
Tezą tej książki, jest to, że pierwsze wrażenie bywa często mylne a bliższa znajomość potrafi diametralnie zmienić opinię o innej osobie. Zgadzacie się?
Dla tych, którzy czytali: Czy Austen udało się ją udowodnić?
Dla mnie odpowiedzi brzmią: Tak i Tak, a jakie jest wasze zdanie?
Świetna recenzja a książka czeka na mnie na półeczce. Będę musiała się w końcu za nią zabrać:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Kiedyś się przymierzałam do jej przeczytania i ze wstydem przyznaję, że odpuściłam... Chyba powinnam to zmienić :) Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńKocham tę książkę i film! Czytałam raz, ale zdecydowanie muszę kupić sobie własną i poczytać znów :) Film znam na pamięć ^^
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny na moim blogu, zapraszam częściej!
Już od jakiegoś czasu miałam zamiar zabrać się za czytanie tej książki (zz racji często powtarzanego tytułu w filmach i innych książkach), ale jakoś nigdy nie wychodziło. Na razie czytam Kinga, ale mam nadzieję niedługo zabrać się za przeczytanie, dziękuję za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńMam ją na liście :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię prozę Jane Austin i często do niej wracam. Trudno mi określić, która z jej książek jest najlepsza - łatwiej przychodzi mi powiedzieć, że najmniej lubię "Opactwo Northanger". Pozostałe wręcz uwielbiam i bardzo się cieszę, że "Duma i Uprzedzenie" przypadły Ci do gustu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Jej... głupio się przyznać, ale nie czytałam. Kiedyś leciał jakiś serial czy coś i oglądałam, to mi się nawet podobało, więc może i to przeczytam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Austen i wydaje mi się, że Duma i uprzedzenie jest jej najlepszą książką.
OdpowiedzUsuńCo do Twojego pytania... wiele jeszcze przede mną, ale jak na razie moje pierwsze wrażenie zawsze okazywało się słuszne. ;)
Super recenzja- już dawno chciałam sięgnąć po tę książkę ale ciągle nie ma jej w bibliotece. Jednak zachęciłaś mnie. Właściwie to lubię takiego typu książki i jeszcze, jak piszesz, że książka owiana jest humorem to coś mi mówi, że się w niej zakocham. Powodzenia (ps. dodać mogę do linków? )
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam, ale niestety najpierw obejrzałam film, więc nie będzie już żadnego zaskoczenia ;P
OdpowiedzUsuńPamiętam jak czytała tą książkę moja koleżanka ;) I chyba najwyższy czas po nią sięgnąć :D Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńchyba zeżarło mi komentarz.. :( no nic, napiszę raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuń"Dumę i uprzedzenie" mam już od bardzo dawna na liście książek do przeczytania, ale niestety też już od dawna czekam na to, aż przyjdzie moja kolej w te przerażająco długiej kolejce w bibliotece.. ech.. może w końcu uda mi się ją przeczytać :)
buźka :)
Uwielbiam tą książkę.
OdpowiedzUsuńTo na prawdę genialne babskie czytadło z najwyższej półki :)
Nieźle mnie rozbawił komizm sytuacyjny i kreacja postaci :)
Szczególnie matka, która usilnie próbuję wydać za mąż swoje córki.
Dostrzec jednak możemy pod tą warstwą dramat młodych dziewczyn, które los uwarunkowany mają od urodzenia i nie są w stanie zmienić swojego przeznaczenia.
Super blog :)
Dodaje do obserwowanych i zapraszam do siebie :)
Kurcze, że ja jeszcze nie czytałam takiej klasyki, ciągle mam to w planach, ale mijają lata a ja nadal nie mogę dodać książki do listy przeczytanych..
OdpowiedzUsuńSuper recenzja!
Wstyd się przyznać, ale nie czytałam jej... Jednak zgadzam się z tezą. Często pierwsze wrażenie jest mylne. Dopiero po bliższym poznaniu możemy poznać prawdziwą naturę ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam już dosyć dawno. I moim ulubieńcem był również Pan Darcy ;) Z niecierpliwością oczekiwałam wydarzeń z jego udziałem.
OdpowiedzUsuńRównież bardzo mi się podobała.
Tym razem nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńTo już druga recenzja tej książki, którą dziś czytam, więc się powtórzę: Pozycja zalega na półce, więc wypada wreszcie ją przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńNa pierwsze pytanie odpowiadam: zdecydowanie tak, na drugie odpowiem sama sobie po przeczytaniu tej książki :)
Tytuł kojarzę, jednak wnętrze książki nie jest mi znane. Martwi mnie trochę swoją "sympatycznością", bo obecnie chciałabym trochę więcej "wycisnąć" ze książki :)
OdpowiedzUsuńW każdym bądź razie, gdy w bibliotece znajdę tą pozycję, to z pewnością po nią sięgnę.
Ja czytałam ja już dawno temu. Mi osobiście książka mniej przypadła do gustu niż film,ale to u mnie zdarza się rzadko. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMinęło trochę czasu od kiedy sięgnęłam po ,,Dumę i Uprzedzenie", ale nadal doskonale pamiętam to, co mnie w niej ujęło i sprawiło, że nie mogłam się od niej oderwać, mimo że nie jest to książka, która obfitowałaby w ciągłe zwroty akcji i niezwykłe wydarzenia. Ona tego po prostu nie potrzebuje, jest doskonała w tym, jak została napisana, co jak ujęłaś w swojej recenzji, sprawia, że nawet po tylu latach od jej napisania, czyta się ją z prawdziwą przyjemnością. Bardzo się cieszę, że zwróciłaś uwagę na fakt, iż działanie Lizzy i innych bohaterów jest uwarunkowane ich cechami. Przyznam szczerze, że wcześniej nie przyłożyłam do tego faktu szczególnej uwagi, co zmieniło się po przeczytaniu Twojej recenzji, za co mogę tylko podziękować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :) Na koniec mogę tylko dodać, że dla mnie odpowiedzi również brzmią : tak ;)
Ja mam za sobą "Rozważną i romantyczną" i choć mam bardzo stare wydanie kieszonkowe i książka nie zachwyca wyglądem to jej treść jest piękna!! Jane Austen pisze rewelacyjnie, wbrew pozorom współcześnie i przede wszystkim czytelnik jest w stanie uwierzyć jej we wszystko co pisze... Kocham jej twórczość tak więc muszę sięgnąć także po "Dumę i uprzedzenie" :) Pozdrawiam!! Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuń